{ strona 259 }
Zbrojny ruch oporu
Historia zmagaÅ„ o wolność i niepodlegÅ‚ość należy do najpiÄ™kniejszych kart historii każdego narodu, obojÄ™tne czy jest to walka z tyraniÄ… jednostki, oligarchii wewnÄ™trznej, czy z obcym najazdem. Polska w walce z agresjÄ… Niemiec hitlerowskich wysunęła siÄ™ na czoÅ‚o walczÄ…cych narodów Europy, znaczÄ…c ciężkimi ofiarami każdy dzieÅ„ na drodze do wolnoÅ›ci.
W Wieliczce i jej regionie dziaÅ‚alność konspiracyjna ksztaÅ‚towaÅ‚a siÄ™, podobnie jak w caÅ‚ym kraju, w dwu pÅ‚aszczyznach: wojskowej i politycznej. Pierwsze zalążki konspiracji wojskowej w Wieliczce wiążą siÄ™ Å›ciÅ›le z powstaÅ‚ymi w Krakowie oÅ›rodkami dyspozycyjnymi, które niedÅ‚ugo po zakoÅ„czeniu kampanii wrzeÅ›niowej zaczęły rozwijać dziaÅ‚alność, opanowujÄ…c teren poczÄ…tkowo na zasadzie przedwojennych, osobistych znajomoÅ›ci i powiÄ…zaÅ„, przenikajÄ…c z biegiem czasu coraz bardziej w głąb miejscowego spoÅ‚eczeÅ„stwa. KonspiracyjnÄ… dziaÅ‚alność wojskowÄ… w peÅ‚nym i chronologicznym rozwoju trudno jest przedstawić nie tylko ze wzglÄ™du na brak dokumentacji, ale i ze wzglÄ™du na ciÄ…gÅ‚e zmiany organizacyjne, personalne i polityczne, w zależnoÅ›ci od zmian poÅ‚ożenia militarnego stron wojujÄ…cych i stosowanego przez okupanta terroru. Liczne i groźne w skutkach aresztowania niszczyÅ‚y dorobek organizacyjny osiÄ…gniÄ™ty ogromnym wysiÅ‚kiem. Aresztowania zmuszaÅ‚y do caÅ‚kowitej odbudowy ogniw organizacji centralnej i terenowej, zwykle z nowÄ… obsadÄ… personalnÄ… i o innej strukturze organizacyjnej.
PierwszÄ… dziaÅ‚alność konspiracyjnÄ… w Wieliczce na szerszÄ… skalÄ™ rozwinÄ…Å‚ StanisÅ‚aw Guzikowski „Å»egota", z inicjatywy Tadeusza Komorowskiego, późniejszego dowódcy Armii Krajowej gen. „Bora", stojÄ…cego wówczas na czele grupy konspiracyjnej pod nazwÄ… Organizacja Wojskowa Krakowa. Grupa ta w październiku 1939 r. przeszÅ‚a pod rozkazy SÅ‚użby ZwyciÄ™stwu Polski. Obok niej i caÅ‚kowicie od niej niezależnie rozszerzaÅ‚a szybko swe wpÅ‚ywy Organizacja OrÅ‚a BiaÅ‚ego, kierowana przez Franciszka Lembasa „Zgrzebnioka". W grudniu tego roku obie te organizacje podporzÄ…dkowaÅ‚y siÄ™ dowódcy Obszaru ZwiÄ…zku Walki Zbrojnej w Krakowie. W tym nowym ukÅ‚adzie organizacyjnym „Å»egota" objÄ…Å‚ funkcjÄ™ zastÄ™pcy komendanta Obwodu, obejmujÄ…cego dawny powiat krakowski. GÅ‚ównÄ… jego zasÅ‚ugÄ… jest to, że luźne dotÄ…d grupy ruchu oporu zjednoczyÅ‚ i zwiÄ…zaÅ‚ organizacyjnie z wyższymi szczeblami konspiracji w Krakowie. W ciÄ…gu póÅ‚tora roku, tj. do sierpnia 1941 r., formuje siÄ™ w Wieliczce placówka ZWZ w sile jednej kompanii, pod dowództwem StanisÅ‚awa Klimczyka „Giermka". Prawie równoczeÅ›nie zorganizowano placówki ZWZ w sÄ…siednich gminach wiejskich: Koźmicach Wielkich, TrÄ…bkach i Bieżanowie, które tworzyÅ‚y razem batalion „Wilga", podlegÅ‚y komendzie Obwodu.
Masowe aresztowania wiosnÄ… 1941 r. sparaliżowaÅ‚y dotychczasowÄ… dziaÅ‚alność konspiracyjnÄ…. WÅ›ród ujÄ™tych oficerów Komendy Obwodu znalazÅ‚ siÄ™ także „Å»egota". Aresztowanie go nie pociÄ…gnęło żadnych kolejnych ofiar, chociaż znaÅ‚ osobiÅ›cie dowódców wszystkich szczebli. Mimo serii ciężkich Å›ledztw, nie zaÅ‚amaÅ‚ siÄ™. ZostaÅ‚ rozstrzelany w obozie oÅ›wiÄ™cimskim, dochowujÄ…c wiernoÅ›ci przysiÄ™dze żoÅ‚nierskiej.
Wydarzenia te zniweczyÅ‚y dwuletni mozolny wysiÅ‚ek organizacyjny tworzenia w podziemiu zrÄ™bów polskiej organizacji wojskowej. Dopiero pod koniec 1941 r. nawiÄ…zano pierwsze kontakty z siatkÄ… wywiadowczÄ… Komendy OkrÄ™gu ZWZ w Krakowie 18. Ożywienie dziaÅ‚alnoÅ›ci konspiracyjnej nastÄ…piÅ‚o w lutym 1942 r., w zwiÄ…zku z przemianowaniem ZWZ na
{ strona 261 }
ArmiÄ™ KrajowÄ…. Zreorganizowany wielicki batalion AK, wystÄ™pujÄ…cy odtÄ…d pod kryptonimem „Mrówka", zostaÅ‚ wcielony do 12 pp, wchodzÄ…cego w skÅ‚ad Inspektoratu AK „Wróbel"19, pod dowództwem czwartego już z kolei komendanta Obwodu „Nurtu" kpt. Juliana Markowskiego „Juliusza". WiosnÄ… 1944 r. „Juliusz" zorganizowaÅ‚ raz jeszcze caÅ‚y obwód krakowski, którego struktura organizacyjna przetrwaÅ‚a już do koÅ„ca okupacji. Na stanowisko zastÄ™pcy komendanta obwodu powoÅ‚aÅ‚ por. zaw. Jana BatkÄ™ „NinÄ™", na adiutanta ppor. rez. Piotra LewiÅ„skiego „BrzózkÄ™", na oficera dywersji obwodu ppor. rez. Antoniego BatkÄ™ „SÄ™pa". Dowództwo batalionu „Mrówka" objÄ…Å‚ nadal wspomniany już „Zgrzebniok". ZastÄ™pcÄ… jego byÅ‚ WÅ‚adysÅ‚aw WoÅ‚ek „Potok", adiutantem „Giermek", a oficerem wywiadu Robert Mazur „Rymsza". W skÅ‚ad wielickiego batalionu „Mrówka" wchodziÅ‚y 4 kompanie. DowódcÄ… kompanii stacjonujÄ…cej na terenie Wieliczki byÅ‚ do czasu zdekonspirowania siÄ™ pod koniec 1942 r. „Giermek". Po nim funkcjÄ™ dowódcy objÄ…Å‚ na krótko dotychczasowy jego zastÄ™pca „Brzózka". W 1943 r. nastÄ…piÅ‚a kolejna zmiana. Dowództwo kompanii wielickiej przejÄ…Å‚ Franciszek GoÅ‚da „Legda" i sprawowaÅ‚ je już do koÅ„ca okupacji. Stan liczebny kompanii wraz z WojskowÄ… SÅ‚użbÄ… Ochrony Powstania (WSOP) i sÅ‚użbÄ… sanitarnÄ… wynosiÅ‚ latem 1944 r. 256 żoÅ‚nierzy20. Kompania posiadaÅ‚a trzy zorganizowane plutony i czwarty kadrowy. DowódcÄ… I plutonu byÅ‚ Karol Felbinger „JastrzÄ…b", II - MieczysÅ‚aw Kurowski „Å?uska", III - Jan Jakubowski „Blady" i IV - Piotr Polonka „Leszczyna" 21.
Druga kompania powstaÅ‚a na terenie gminy Koźmice Wielkie. Organizatorem jej i dowódcÄ… byÅ‚ wspomniany „SÄ™p", a po nim Piotr Mitan „Jurand". Trzecia kompania, do której po scaleniu weszÅ‚y oddziaÅ‚y Batalionów ChÅ‚opskich (BCh), powstaÅ‚a na terenie gminy TrÄ…bki. Jej dowódcÄ… przez prawie caÅ‚y okres wojny byÅ‚ BolesÅ‚aw TaÅ„cula „Trzask". CzwartÄ… kompaniÄ™ zorganizowano w gminie Bieżanów pod dowództwem WÅ‚adysÅ‚awa Jakubca „Roty". Batalion „Mrówka" wedÅ‚ug raportów z lata 1944 r. liczyÅ‚ 1200 żoÅ‚nierzy w organizacji terenowej, bez oddziaÅ‚ów dywersyjnych i zwiÄ…zanego z komendÄ… Krakowa oddziaÅ‚u „Å»elbet" Tadeusza Czapora oraz cywilnego ruchu oporu 22.
Należy uwzglÄ™dnić również tajnÄ… organizacjÄ™ harcerskÄ… pod kryptonimem „Szare Szeregi". MÅ‚odzież harcerska podlegaÅ‚a wÅ‚asnej Komendzie w Krakowie i tam ewidencyjnie należaÅ‚a. Na terenie Wieliczki prowadziÅ‚a wywiad, drobne sabotaże, zdobywaÅ‚a broÅ„, ale gÅ‚ównym terenem jej dziaÅ‚alnoÅ›ci byÅ‚y miejsca pracy, np. warsztaty naprawy samochodów, roboty przy rozbudowie dworca towarowego w Bieżanowie-Prokocimiu, na torach kolejowych i w magazynach przeÅ‚adunkowych.
W zwiÄ…zku z rozwojem iloÅ›ciowym wojska konspiracyjnego wystÄ…piÅ‚ problem obsady stanowisk i kwalifikacji niższych dowódców.
{ strona 262 }
W tym celu zorganizowano cztery kursy podchorążych w Wieliczce, Koźmicach Wielkich, Bieżanowie i SuÅ‚kowie, dwa kursy podoficerskie i jeden minerski. Niezależnie od tego kursy w zakresie sabotażu i dywersji prowadziÅ‚ Kedyw (Kierownictwo Dywersji). WykÅ‚adowcami na tych kursach byli: „Nina", „Potok", „Brzózka", „Å?uska", „Legda", „Mars" (Zygmunt Kawecki) i inni.
W 1944 r. powstaÅ‚a Wojskowa SÅ‚użba Kobiet, której gÅ‚ównym zadaniem byÅ‚o gromadzenie żywnoÅ›ci, odzieży i pieniÄ™dzy dla oddziaÅ‚ów partyzanckich, w szczególnoÅ›ci dla grupy „Potoka". Poza tym czÅ‚onkinie różnymi sposobami zdobywaÅ‚y materiaÅ‚ sanitarny, kompletujÄ…c apteczki, które przekazywaÅ‚y tak oddziaÅ‚om partyzanckim, jak i żoÅ‚nierzom w sÅ‚użbie garnizonowej. Różnych medykamentów dostarczali wÅ‚aÅ›ciciele aptek - Tadeusz Pelc i Zofia Nowakowa. DziaÅ‚alnoÅ›ciÄ… tÄ… kierowaÅ‚y Janina MiczyÅ„ska „Kanarek" i jej zastÄ™pca Zofia Michalik „Zoo". Celem przeszkolenia sanitariuszek zorganizowano kursy, które prowadzili dr StanisÅ‚aw Kunicki i student WydziaÅ‚u Lekarskiego UJ Tadeusz DygdoÅ„.
JesieniÄ… 1944 r., obok operujÄ…cych już wczeÅ›niej dyspozycyjnych oddziaÅ‚ów dywersyjnych i partyzanckich Kedywu, na terenie OkrÄ™gu AK Kraków powstaÅ‚y oddziaÅ‚y dywersyjne przy wszystkich komendach inspektoratów, obwodów, a także przy niektórych komendach placówek. Zgodnie z rozkazem Komendy OkrÄ™gu w ramach batalionu „Mrówka" utworzono w tym czasie oddziaÅ‚ dywersyjny „Potok", który liczyÅ‚ 32 żoÅ‚nierzy i byÅ‚ podzielony na trzy drużyny. DowódcÄ… i organizatorem oddziaÅ‚u byÅ‚ „Potok", a jego zastÄ™pcÄ… „Å?uska", szefem oddziaÅ‚u StanisÅ‚aw Tatara „Florian", a oficerem do zleceÅ„ specjalnych „Rymsza" 23.
Å»oÅ‚nierze oddziaÅ‚u dywersyjnego zostali przeszkoleni przez odpowiednio przygotowanÄ… kadrÄ™ oficerskÄ… i podoficerskÄ…. Po przeszkoleniu brali zwykle udziaÅ‚ w jakiejÅ› akcji sabotażowej lub dywersyjnej, w czasie której mieli sprawdzić swe nabyte umiejÄ™tnoÅ›ci. Do Å›miaÅ‚ych akcji żoÅ‚nierzy „Potoka" należy uwolnienie wiosnÄ… 1944 r. Joanny Walasowej z oÅ›miomiesiÄ™cznÄ… córkÄ… MariÄ… i siostrÄ… MichalinÄ… Windak z tymczasowego wiÄ™zienna, mieszczÄ…cego siÄ™ wewnÄ…trz budynku UrzÄ™du Miejskiego. DzieÅ„ wczeÅ›niej zostaÅ‚ zastrzelony mąż aresztowanej Marian Walas, czÅ‚onek PPS-WRN, a w dniu nastÄ™pnym aresztowano obie kobiety z dzieckiem. Ponieważ miaÅ‚y one być wywiezione do wiÄ™zienia w Krakowie, należaÅ‚o niezwÅ‚ocznie podjąć akcjÄ™ uwolnienia. Wykonanie tego zadania otrzymaÅ‚ od „Potoka" dowódca patrolu dywersyjnego „Florian". AkcjÄ™ przeprowadzono bÅ‚yskawicznie wieczorem, przy udziale tylko czterech dywersantów. „Lira" (WÅ‚adysÅ‚aw Krzysiak) i „Grabiec" (Kazimierz Grabowski) ubezpieczali akcjÄ™ na zewnÄ…trz budynku, natomiast „Florian" i „Lech" (Józef Sieczka) zamaskowani wtargnÄ™li do izby dozorcy i zmusili go po sterroryzowaniu do otwarcia celi. Akcja trwaÅ‚a kilka minut, a uwolnione kobiety przetransportowano w bezpieczne miejsce 24.
{ strona 263 }
W poÅ‚owie sierpnia 1944 r. oddziaÅ‚ partyzancki „Potok", za zgodÄ… dowódcy obwodu „Juliusza", przeszedÅ‚ w lasy myÅ›lenickie w celu podjÄ™cia bezpoÅ›redniej walki. OddziaÅ‚ kwaterowaÅ‚ wÅ›ród wzniesieÅ„ górskich miÄ™dzy Å?ysinÄ… a Kamiennikiem w zagrodzie Ludwika Niepsuja; wszedÅ‚ w skÅ‚ad Obwodu PoÅ‚udnie pod dowództwem „KoÅ›cieszy" (Wincentego HorodyÅ„skiego)25. PoczÄ…tkowo braÅ‚ udziaÅ‚ w drobnych utarczkach z Niemcami w rejonie PorÄ™by, Glichowa, Lipnika, Å?ysiny, Lubomira, ale sporadycznie, jeÅ›li zmuszaÅ‚y do tego okolicznoÅ›ci, przechodziÅ‚ ponownie za RabÄ™, na teren swego Obwodu.
OddziaÅ‚ „Potoka" utrzymywaÅ‚ kontakty i wspóÅ‚pracowaÅ‚ z innymi oddziaÅ‚ami kwaterujÄ…cymi w tym rejonie, gÅ‚ównie z oddziaÅ‚ami „Å»óÅ‚wia", „ÅšmiaÅ‚ego" i „PrÄ…da" 26, w których część żoÅ‚nierzy rekrutowaÅ‚a siÄ™ z wieliczan. Skoncentrowane w masywie górskim Å?ysiny i Kamiennika jednostki partyzanckie liczyÅ‚y łącznie okoÅ‚o 400 ludzi, które latem 1944 r. sprawowaÅ‚y peÅ‚nÄ… kontrolÄ™ nad terenami poÅ‚ożonymi na poÅ‚udnie od Dobczyc. Dlatego obszar ten nazywano „RzeczpospolitÄ… Dobczycko-RaciechowskÄ…", wzglÄ™dnie „MyÅ›lenickÄ…". W pierwszym okresie istnienia „Rzeczypospolitej" oczyszczano opanowany teren z kolaborantów i zdrajców. Potem systematycznie atakowano pojawiajÄ…ce siÄ™ tam oddziaÅ‚y niemieckie, rozbijajÄ…c je lub przepÄ™dzajÄ…c. Sparaliżowano ruch nieprzyjacielskich kolumn na drogach przebiegajÄ…cych przez obszar „Rzeczypospolitej". Bazy wojskowej zorganizowanej na szczycie Å?ysiny strzegÅ‚y patrole i posterunki zewnÄ™trzne. Obok sztabowej radiostacji pracowaÅ‚a centrala telefoniczna. Sprawnie funkcjonowaÅ‚a kuchnia, dziaÅ‚aÅ‚ warsztat rusznikarski. Sprowadzeni z okolicy szewcy i rymarze szyli części żoÅ‚nierskiego oporzÄ…dzenia. DziaÅ‚ano tutaj najzupeÅ‚niej jawnie. Partyzanci używali autentycznych lub improwizowanych mundurów polskich 27.
Od 12 wrzeÅ›nia 1944 r. Niemcy podjÄ™li szerokÄ… akcjÄ™ majÄ…cÄ… na celu zlikwidowanie zgrupowania partyzanckiego - obszaru bandyckiego (Banditengebiet), jak go nazywali. Podejmowane przez nich akcje w dniu 12 i 13 wrzeÅ›nia nie przyniosÅ‚y żadnych rezultatów. Podczas jednej z nich zginÄ…Å‚ StanisÅ‚aw Lassler „Kania"; byÅ‚o to 3 wrzeÅ›nia w Raciechowicach pod Grodziskiem. Kolejne trzy dni minęły spokojnie. W dniu 16 wrzeÅ›nia Niemcy rozpoczÄ™li przy użyciu przeważajÄ…cych siÅ‚ akcjÄ™ okrążenia Kamiennika i Å?ysiny. Osaczonym oddziaÅ‚om polskim groziÅ‚a zagÅ‚ada. Nie mieli szans pobicia wielokrotnie liczebniejszego, doskonale uzbrojonego i zaprawionego w walkach wroga. JedynÄ… nadziejÄ… ocalenia byÅ‚o przebicie siÄ™ przez okalajÄ…cy pierÅ›cieÅ„ nieprzyjaciela. PoÅ‚udniowych stoków wzgórz Å?ysiny i Lubomira broniÅ‚y oddziaÅ‚y „Potoka" i „Buka" (Banacha), adiutanta „KoÅ›cieszy", z zadaniem opóźniania natarcia nieprzyjaciela. W czasie walk na Lubomirze zostaÅ‚ ranny „Potok".
{ strona 264 }
GÄ™sty ogieÅ„ nacierajÄ…cych Niemców uniemożliwiÅ‚ zabranie rannego. PrzedÅ‚użajÄ…ca siÄ™ jeszcze przez jakiÅ› czas walka skoÅ„czyÅ‚aby siÄ™ niechybnie kompletnÄ… klÄ™skÄ… oddziaÅ‚u, gdy nie udaÅ‚o mu siÄ™ wymknąć z okrążenia. ZnajÄ…cy doskonale teren Franciszek Hapek „Skalny" wyprowadziÅ‚ zrÄ™cznie partyzantów z zaciskajÄ…cego siÄ™ pierÅ›cienia i o zmroku dotarÅ‚ do Suchej Polany, gdzie spotkaÅ‚ siÄ™ z oddziaÅ‚em krakowskiego „Å»elbetu" pod dowództwem Artura Korbela „Bicza". Oba te oddziaÅ‚y wycofaÅ‚y siÄ™ nocÄ… do wsi Brzezowej. Tymczasem towarzyszÄ…cy rannemu „Potokowi" Tadeusz Ekert „Dzik", zamelinowany razem z nim w zaroÅ›lach dopiero nastÄ™pnej nocy przetransportowaÅ‚ rannego dowódcÄ™ do gajówki Wojciecha Piwowarskiego „Rogacza" na przysióÅ‚ku Sarnulki, a stamtÄ…d do szpitala partyzanckiego w Kornatce28.
W dniu tym Niemcy nie zdoÅ‚ali zwiÄ…zać polskich oddziaÅ‚ów walkÄ… frontalnÄ… i wykorzystać swej bezwzglÄ™dnej przewagi. O zmroku wycofali siÄ™ na pozycje wyjÅ›ciowe. Kolejne natarcie nieprzyjaciela nastÄ…piÅ‚o 18 wrzeÅ›nia. PrzeczesujÄ…c masyw górski, Niemcy nie natrafili na partyzantów, którzy wczeÅ›niej pod osÅ‚onÄ… nocy wymknÄ™li siÄ™ z zamkniÄ™tego pierÅ›cienia. Nie napotykajÄ…c żadnego oporu barbarzyÅ„sko spacyfikowali wsie objÄ™te ruchem partyzanckim. DoszczÄ™tnie ograbili i spalili WiÅ›niowÄ… i Lipnik, a częściowo również i inne wsie, i przysióÅ‚ki. Liczba ofiar na terenach objÄ™tych pacyfikacjÄ… wynosi 90 osób i wielu aresztowanych, po których Å›lad zaginÄ…Å‚. Poza tym spalono okoÅ‚o 200 gospodarstw z inwentarzem żywym i martwym29.
Pod koniec wrzeÅ›nia 1944 r. oddziaÅ‚ partyzancki „Potok" zostaÅ‚ zdemobilizowany. BroÅ„ żoÅ‚nierzom zabrali w lesie w Koźmicach MaÅ‚ych podoficer broni WÅ‚adysÅ‚aw Kurek „Mocarny" i „Jurand", którÄ… przekazali do magazynu. „Potok" mieszkaÅ‚ w tym czasie na melinie w Raciborsku, peÅ‚niÄ…c w dalszym ciÄ…gu funkcje zastÄ™pcy dowódcy batalionu „Mrówka" 30.
DziaÅ‚alność dywersyjnÄ… i partyzanckÄ… rozwinÄ…Å‚ na szerokÄ… skalÄ™ zreorganizowany w 1943 r. KÄ™dy w. Nie rezygnujÄ…c z wykonywanych dotÄ…d zadaÅ„ o charakterze sabotażu i cichej dywersji, przystÄ…piono do akcji odwetowej i terrorystycznej oraz do samoobrony przez ostrÄ… dywersjÄ™. Kierownictwo Dywersji Obwodu Kraków-Powiat objÄ…Å‚ MieczysÅ‚aw CieÅ›lik „BÄ…k", a pierwszÄ… grupÄ™ dywersyjnÄ… w Wieliczce, z której powstaÅ‚y później inne oddziaÅ‚y, zorganizowaÅ‚ „Mars".
Do najÅ›mielszych i najgÅ‚oÅ›niejszych spoÅ›ród wielu akcji dywersyjnych, przeprowadzonych przez żoÅ‚nierzy Obwodu, należy zamach na generalnego gubernatora Hansa Franka, w nocy z 29 na 30 stycznia 1944 r. JedenastÄ… rocznicÄ™ dojÅ›cia Hitlera do wÅ‚adzy i czwartÄ… rocznicÄ™ utworzenia GG postanowiÅ‚ „rzÄ…d" Franka obchodzić szczególnie uroczyÅ›cie. Na centralne obchody wybrano Lwów, przez co chciano zamanifestować trwaÅ‚e panowanie Niemców na ziemiach polskich. 29 stycznia o godz. 22.45 Frank wsiadÅ‚ na Dworcu GÅ‚ównym w Krakowie do specjalnego pociÄ…gu z dobranÄ… Å›witÄ…, wÅ›ród której poczesne miejsce zajmowaÅ‚ generaÅ‚ SS Wilhelm Koppe, aby nazajutrz, 30 stycznia, stanąć we Lwowie.
{ strona 265 }
RocznicÄ™ tÄ™ na swój sposób postanowiÅ‚o „uczcić" również polskie podziemie. Na parÄ™ dni przed tÄ… rocznicÄ… Komenda Dywersji OkrÄ™gu Krakowskiego otrzymaÅ‚a od dowódcy OkrÄ™gu Józefa Spychalskiego „Lutego" rozkaz przygotowania zamachu na linii kolejowej Kraków-Lwów. Przygotowanie i przeprowadzenie akcji opracowaÅ‚ Ryszard Nuszkiewicz „Powolny", cichociemny, który po przeszkoleniu w Anglii zostaÅ‚ zrzucony na spadochronie w okolicy JÄ™drzejowa. wraz z Henrykiem Januszkiewiczem „Spokojnym", również cichociemnym, wybrali teren miÄ™dzy Podłężem a Grodkowicami. Na dowódcÄ™ akcji zostaÅ‚ wyznaczony StanisÅ‚aw WiÄ™ckowski „WÄ…sacz", oficer łącznikowy Sztabu OkrÄ™gu AK przy KÄ™dy wie 31. Å?adunek wybuchowy zostaÅ‚ wykonany przez „Powolnego" i „Marsa" w mieszkaniu tego ostatniego w Wieliczce. Wszystkie materiaÅ‚y użyte do produkcji Å‚adunku, z wyjÄ…tkiem spÅ‚onek, pochodziÅ‚y z Kopalni Soli w Wieliczce i dostarczone zostaÅ‚y przez czÅ‚onków organizacji podziemnych: WÅ‚adysÅ‚awa Dudka „Lenarda" i Franciszka IskrÄ™32. Całą akcjÄ™ przeprowadziÅ‚ 9-osobowy zespóÅ‚: „WÄ…sacz", „Powolny", „Mars", „Spokojny", „Wróbel" (WÅ‚adysÅ‚aw WiÅ›niewski), „ZawaÅ‚a" (Kazimierz Lorys), „Wrak" (Józef Szlachetka), „BÄ…k" i „Kruk" (Józef Borkowski). OkoÅ‚o godz. 21.30 minerzy ubezpieczeni od wschodu i zachodu przystÄ…pili do zakÅ‚adania Å‚adunku, co trwaÅ‚o okoÅ‚o 30 minut. Na punkcie obserwacyjnym stanÄ…Å‚ „Kruk", który dÅ‚ugim bÅ‚yskiem latarki zasygnalizowaÅ‚ minerom mijanie przez pociÄ…g stanowiska obserwacyjnego. W tym momencie padÅ‚ rozkaz „Powolnego" wysadzenia pociÄ…gu, który najechawszy na minÄ™ wyskoczyÅ‚ wprawdzie z szyn, ale nie ulegÅ‚ zniszczeniu. Dywersanci po wykonaniu zadania wycofali siÄ™ w stronÄ™ Wieliczki. Natomiast grupa dywersyjna Antoniego Rojowicza „Brzozy" z NiepoÅ‚omic pozorowaÅ‚a odskok za Wisłę, oddajÄ…c po przeprawie przez rzekÄ™ kilka demonstracyjnych strzaÅ‚ów 33. Frank wprawdzie ocalaÅ‚, ale zamach na jego pociÄ…g wywoÅ‚aÅ‚ konsternacjÄ™ wÅ›ród czynników najwyższych instancji, że podziemie ma wtyczki w najbliższym otoczeniu gubernatora, jeÅ›li znaÅ‚o trzymany w tajemnicy termin jego wyjazdu.
Od poczÄ…tku 1944 r. oddziaÅ‚y dywersyjne Kedywu Obwodu Krakowskiego ożywiÅ‚y znacznie swÄ… dziaÅ‚alność. OddziaÅ‚y zÅ‚ożone z wieliczan do lata 1944 r. kwaterowaÅ‚y w rejonie Dobczyc i MyÅ›lenic. ByÅ‚y to: powstaÅ‚y wczesnÄ… wiosnÄ… oddziaÅ‚ „BÅ‚yskawica", którym dowodziÅ‚ WÅ‚adysÅ‚aw Kor-dula „Roman", i powstaÅ‚y nieco później oddziaÅ‚ „Huragan", pod dowództwem Zbigniewa Kwapienia „Kuby" 34. OddziaÅ‚y te przeprowadziÅ‚y szereg udanych akcji przeciw Niemcom, uniemożliwiaÅ‚y Å›ciÄ…ganie kontyngentów od rolników, prowadziÅ‚y sabotaż, likwidowaÅ‚y zdrajców i kolaborantów, uczestniczyÅ‚y we wspomnianym wyżej zamachu na Franka i na Ulricha w Wieliczce. W jednym z wielu starć z okupantem zginÄ…Å‚ dowódca „BÅ‚yskawicy" „Roman", w SÅ‚opnicach koÅ‚o Tymbarku, 31 lipca 1944 r.
{ strona 266 }
W sierpniu nastÄ…piÅ‚a koncentracja oddziaÅ‚ów dywersyjnych w Glewcu, w dawnym powiecie miechowskim. OddziaÅ‚y wielickie „BÅ‚yskawica" i „Huragan" dotarÅ‚y na miejsce koncentracji i weszÅ‚y tam w skÅ‚ad Samodzielnego Batalionu Partyzanckiego „SkaÅ‚a", dziaÅ‚ajÄ…cego pod dowództwem mjra Jana PaÅ„czakiewicza „SkaÅ‚y" w okolicach poÅ‚ożonych na póÅ‚noc od Krakowa w ramach akcji „Burza". W starciu pod Sadkami zginÄ…Å‚ Jan SmykaÅ‚ „KamieÅ„", a w kolejnej bitwie pod ZÅ‚otym Potokiem, stoczonej 11 wrzeÅ›nia, zostaÅ‚ ciężko ranny Kazimierz Zapiór „Å»aba". W walce tej w obliczu przeważajÄ…cych siÅ‚ wroga uratowaÅ‚ Batalion od caÅ‚kowitego zniszczenia „Powolny", dziÄ™ki swej odwadze i umiejÄ™tnoÅ›ciom. Batalion operowaÅ‚ jeszcze czas jakiÅ› na terenach poÅ‚ożonych bardziej na póÅ‚noc, w lasach kieleckich, kwaterowaÅ‚ na Wykusie w szaÅ‚asach opuszczonych przez oddziaÅ‚ Jana Piwnika „Ponurego". W jednej z ostatnich pomyÅ›lnie przeprowadzonych akcji, podjÄ™tej w nocy z 5 na 6 grudnia 1944 r. w Da-lewicach na kapitana żandarmerii Baumgartena, zostaÅ‚ poważnie ranny Kazimierz Lorys „ZawaÅ‚a".
Po upadku „Burzy" osÅ‚abÅ‚a dziaÅ‚alność oddziaÅ‚ów; z nastaniem zimy Batalion zostaÅ‚ rozwiÄ…zany, a żoÅ‚nierze zdemobilizowani. TrwajÄ…ce do zimy dziaÅ‚ania bojowe przyniosÅ‚y obu stronom poważne straty w zabitych i rannych. W czasie tych kilkumiesiÄ™cznych walk znaczne obszary wielokrotnie znajdowaÅ‚y siÄ™ pod wyłącznÄ… kontrolÄ… oddziaÅ‚ów polskich, co miaÅ‚o ogromny wpÅ‚yw na postawÄ™ moralnÄ… ludnoÅ›ci.
OmawiajÄ…c akcjÄ™ dywersyjnÄ… wspomnieć jeszcze należy, że na terenie Wieliczki dziaÅ‚aÅ‚a bardzo Å›ciÅ›le zakonspirowana komórka pod kryptonimem „N". Celem jej byÅ‚o prowadzenie pracy dywersyjno-propagandowej wÅ›ród żoÅ‚nierzy Wehrmachtu, a także wÅ›ród niemieckich pracowników cywilnych tak w GG, jak i w samej Rzeszy. ChodziÅ‚o o to, aby za poÅ›rednictwem specjalnych wydawnictw w jÄ™zyku niemieckim szerzyć wÅ›ród okupantów defetyzm i niewiarÄ™, a równoczeÅ›nie ostrzegać ich, że mimo dotychczasowych zwyciÄ™stw Niemcy czeka nieuchronna klÄ™ska i kara za popeÅ‚nione zbrodnie. AkcjÄ… kierowaÅ‚ „Potok". Część materiaÅ‚ów i wydawnictw docieraÅ‚a na Górny ÅšlÄ…sk za poÅ›rednictwem b. powstaÅ„ca Å›lÄ…skiego Jochemczyka, który jako Volksdeutsch pracowaÅ‚ w charakterze zecera w redakcji „Krakauer Zeitung" i miaÅ‚ stałą przepustkÄ™ do Katowic 35.
Osobny rozdziaÅ‚ stanowi dziaÅ‚alność niepodlegÅ‚oÅ›ciowa wieliczan w dalszych regionach kraju. PrzypomnÄ™ tylko jednego z nich: ppor. StanisÅ‚aw Jagielski „Siapek", syn ostatniego burmistrza, po przeszkoleniu w dywersji w Anglii zostaÅ‚ zrzucony jako cichociemny koÅ‚o DÄ™blina w 1942 r. Przez póÅ‚tora roku peÅ‚niÅ‚ funkcjÄ™ oficera dywersji Inspektoratów Rejonowych Lublin i PuÅ‚awy. Aresztowany przez Gestapo w grudniu 1943 r. w Å?ugowie, pod nazwiskiem Stachowiak, a nastÄ™pnie zmasakrowany w wiÄ™zieniu na Zamku w Lublinie, zostaÅ‚ powieszony w egzekucji publicznej 6 marca 1944 r. w Kurowie pod PuÅ‚awami36
Przypisy:
18 Po
aresztowaniach wiosnÄ… 1941 r., w czasie których zostaÅ‚ rozbity Sztab Obszaru,
Komenda GÅ‚ówna ZWZ nie odtworzyÅ‚a już w Krakowie Komendy Obszaru Kra-
kowsko-SlÄ…skiego, lecz powoÅ‚aÅ‚a KomendÄ™ OkrÄ™gu ZWZ, która podlegaÅ‚a odtÄ…d bez
poÅ›rednio rozkazom Komendy GÅ‚ównej.
19 Relacja Roberta Mazura, oficera do specjalnych poruczeń w posiadaniu autora.
20 Relacje Franciszka GoÅ‚dy, dowódcy kompanii AK, i Antoniego Batki, oficera dywersji Obwodu, przekazane autorowi.
21 Tamże.
22 Informacja przekazana autorowi przez R. Mazura.
23 W. WoÅ‚ek, „Moje wspomnienia". WleÅ„ 1971-1972, s. 1 (mps w posiadaniu autora).
24 Relacje pisemne StanisÅ‚awa Tatary, dowódcy patrolu dywersyjnego i jego zastÄ™pcy Józefa ÅšlÄ™czki, w posiadaniu autora.
25 W. Wołek, tamże, s. 7.
26 Kryptonimy oddziaÅ‚ów partyzanckich pochodzÄ… od pseudonimów dowódców: „Å»óÅ‚w (J. Mróz), „ÅšmiaÅ‚y" (W. Fajkowski), „PrÄ…d" (J. Misior).
27 S. DÄ…browa-Kostka, Partyzancka „Rzeczpospolita MyÅ›lenicka" [w:] „Kierunki", nr 53 z 1 stycznia 1973.
28 W. Wołek, tamże, s. 299.
29 S. Dąbrowa-Kostka, tamże, nr 55 z 14 stycznia 1973.
30 w. Wołek, tamże, s. 32-33, oraz relacja A. Batki, w posiadaniu autora.
31 R. Nuszkiewicz, Zamach na pociÄ…g Hansa Franka [w:] „Dynamit", cz. II, Kraków 1967, s. 119-121.
32 Relacja prof. Władysława Dudka w posiadaniu
autora.
33 Relacja Mieczysława Cieślika w posiadaniu autora.
34 Relacja Władysława Dudka.
35 Relacja pisemna W. Wołka, w posiadaniu autora.
36 J. Tucholski, Cichociemni, Warszawa 1985, s. 325.
ŹródÅ‚o:
WIELICZKA Dzieje miasta (do roku 1980) - praca zbiorowa.
Oficyna „CRACOVIA" - Kraków 1990
Rozdział:
Stanisław Gawęda - Okupacja niemiecka i ruch oporu w rejonie Wieliczki (1939-1945)